UWAGA -Napisz opowiadanie i wyślij do nas na maila biuro@zens.pl 

zadzwoń

70 877 70 53 wew 124

Wyślij sms

o Treści MOKRA.KAPA na nr 73976

70 877 70 53 wew 124

Korki z matmy sex opowiadania

Wyślij sms o Treści MOKRA.KAPA na nr 73976

Odkąd pamiętam, zawsze potajemnie kochałem się w Sylwii. Nie umiem, może wtedy jej uroda, a
pewnie jej cel tak na mnie działał. Było obecne całkiem dziwne, bo według moich kolegów była
ona jednak ładna, przecież nie najładniejsza w bliskiej klasie. Ale mnie Agnieszka chociaż nie
pociągała. Wolałem ją, piękna, mądrą, inteligentną.

Lubiłeś się spośród nią w świadomościach bez
przerwy, marzyłem o tym, żeby się z nią nadawać, myślał sobie, jak mi bierze
ptaszka do ust… Po prostu dbał o tym, o czym myślą wszyscy nastoletni chłopcy ;).
Mimo to nie nie dostał się na odwag,ę by do niej rozwiązań, porozmawiać czy wezwać
do tańca na szkolnej dyskotece. Jakoś brakowało mi odwagi. A natomiast w związkach spośród
kolejnymi paniami nie miałem takich problemów!. Jakaż wiec była moja radość, jeśli to
ona do mnie podeszła! Tylko miałem wynikać ze szkolnej szatni na dom, gdy
usłyszałem dziewczęcy glos:

Marcin, zaczekaj!.

Na wstępie pomyślałem, ze to ewidentnie nie do mnie, a gdy się odwróciłem, zobaczyłem
Sylwię chodzącą w moim charakteru! Dotąd nie zdążyłem nic powiedzieć, a już mi się zrobiło
strasznie ciepło i uczucie zaczęło mocniej bić. Była ubrana w ciasne, obcisłe dżinsy wspaniale
przedstawiające jej wspaniale, okrągłe kształty dodatkowo w króciutką koszulkę, odsłaniająca
kawałek brzuszka wraz z pępkiem. Wyglądała dobrze! Jak do mnie wreszcie podeszła,
powiedziała cos w tym systemie (tak nie pamiętam, nie muszę chyba mówić dlaczego):
– Marcin, wiem, ze jesteś kłopoty z matematyki również ze Ostatni grozi pała na efekt. Przed chwila
rozmawiała ze mną „Stara” (tak reagowali na nauczycielkę z matmy) i analizowałam się mnie, bądź
nie ułatwiłaby Ciż z ostatnią algebrą. Jeżeli zależysz, możesz do mnie jak przyjść, toż Ciż
wytłumaczę…

Wtedy nie do grupy, „Stara” załatwiła mi randkę z Sylwią!- pomyślałem. Oczywiście
powiedziałem jej:

– Jasne, dzięki za propozycje. A skoro mógłbym do Ciebie przyjść?.
Odpowiedziała, ze jeżeli zależy, więc potrafię wpaść jeszcze dzisiaj, np. o 15.00, bowiem ona zajmuje racja
dzisiaj dużo wolnego czasu. Tak i zgodziłem się! O rany! Tworzył się spotkać z Sylwią! Więc nic,
ze uznajemy się uczyć matmy, przy niej toż będzie jedna przyjemność! W opcji do domu
wyobrażałem sobie kiedy toż będzie, lub będziemy się tylko uczyć, lub potrafi jeszcze trochę
pogadamy, oraz że nawet się umówimy na kolejne spotkanie? Nieeee, dawało mi się,
że kiedy zwykle zaczynam fantazjować.

Po szybkiej kąpieli (gdy trafił do domu istniałoby obecnie gdzieś kwadrans po 14.00) i użyciu
najlepszego dezodorantu którego posiadał, wyszedłem z domu. Dzień był miły,
natomiast istniał obecne dopiero koniec maja, ale czuć obecnie istniałoby mocno nadchodzące lato. Szedłem
sobie i szedłem, gdy nagle stanąłem i powiedziałem: „O Kur..!!! Nie osiągam żadnej książki! Ani
nawet swojego zeszytu z matmy!” Od razu pomyślałem, ze lecz nie mogę do niej
nastąpić nie będąc nic przy sobie. Pomyślałaby sobie, iż istnieję pewien totalny palant. Czym
już wiec zawróciłem i poleciał w celu domu. Odległość, która wcześniej
pokonałem w 20 minut (głownie przez moje wspominania o Sylwii) wziął w 4 minuty! I
mimo, że odległość od mojego domu do domu Sylwii pokonałem ciągle biegnąc, spóźniłem się.
Była bezpośrednio 15.14, gdy zadzwoniłem (a wtedy zapukałem, bo dzwonek pokazałeś się
zepsuty) do jej drzwi. Drzwi otworzyła Sylwia. Od razu zaskoczyło mnie to, ze była przybrana
w szlafrok.

– Masz szczęście, iż Ci otworzyłam, jeszcze 5 minut obecnemu stanowiła pod prysznicem i tak
żeby nie usłyszała jak pukasz.

Odpowiedziałem, ze przepraszam za spóźnienie, ale – tu wstawiłem jakąś kretyńską
wymówkę. Sylwia powiedziała:

– Nic nie szkodzi, sama tylko przed chwilą powróciła do domu, trochę głupio żeśmy się
umówili, prawda?
Uznał jej racje.

– Wpisz do mojego pokoju, ok?. Ja już tam przyjdę- powiedziała.
Gdy wszedłem do pokoju, od razu rzuciło mi się w oczy biurko, na jakim leżały
przygotowane prace i pozostałe rzeczy pomagające w nauce. „Oczywiście tak” – pomyślałem -„I ja głupi
wyobrażałem sobie Bóg wie co. Pewnie rozwiążemy kilka działań a na tymże się skończy mój
pobyt tutaj”. A pokój miała znacznie fajny. Na granicach dużo było plakatów Backstreet Boys i
każdy innych boysbandow, był tu tez mały telewizor, odtwarzacz Cd i łóżko, wyglądające na
dosyć wygodne. Nie zdążyłem jednak sprawdzić, jak jest w myśli, gdyż do pokoju weszła
Sylwia.

– Wiesz, dzisiaj po szkole kupiłam sobie nową płytę Backstreet Boys. Lubisz ich? – spytała.
Odpowiedziałem, ze racja, ze mają fajne piosenki (naprawdę tak myślę! toż nie był kit!).
– Super – powiedziała – Toż pewnie najpierw się cos pouczymy, a po wspólnie posłuchamy
tej nowoczesnej płyty? Mogę Ci tez pokazać moje usunięcia z Włoch (aha, zapomniałem powiedzieć,
ze Sylwia tydzień wcześniej wróciła z 2 tygodniowych wakacji spędzonych we Włoszech). Ma
się rozumieć przystałem na te myśli. Tak to chyba się jednak myliłem w moich
osadach. Sylwia jawiła mi się teraz jako skrupulatna, sumienna dziewczyna, która na
liczbom miejscu stawia obowiązek a tylko na nowym przyjemności. Usiedliśmy wiec
przy biurku. Ja z przeciwnej strony, ona z obowiązującej. Biurko było dostatecznie duże, to było nam przy nim
odpowiednio wygodnie. „To biurko stanowi w sam raz, by położyła się na nim Sylwia i aby… Kurd,
o czym ja myślę, jednakże ona mi cos właśnie tłumaczy, jest tu przy mnie, a ja myślę tylko
jako ja przelecieć!

kurcze, muszę się skupić na matmie”- myślałem ale o TYM przez cały okres. Przez cały
czas czułem wspaniały zapach jej perfum, który tymże znacznie mnie denerwował im stanowił jej
przy. Nie mogłem się jednak przecież do niej przytulić! Musiałem wziąć pewien
dystans, mimo zatem jej aromat było czuć bardzo mocno.

Nagle spostrzegłem coś
złego. Sylwia nie była na sobie stanika!. Ponieważ jestem z niej nieco wyższy,
katem oka spojrzałem w celu jej dekoltu również o zwyczajnie nie zemdlałem! Dokładnie, z
odległości kilkudziesięciu centymetrów, zobaczyłem wspaniały, okrąglutki i o dziwo opalony
lewy cycek! Widocznie musiała opalać się we Włoszech bez stanika ;). Starałem się zobaczyć
jak dobrze, wierciłem się, naciągałem głowę by lepiej widzieć… Miałem ochotę wziasc go
do ust i pijąc bez opamiętania. Moje podniecenie wzrastało niesamowicie, dodawany jej
smakiem, uczuciem fizycznej bliskości a przede wszystkim widokiem jej wspaniałego biustu.
Nie mogłem już dłużej wytrzymać, musiałem coś spośród tym przygotować. Musiałem jej napisać, na
co jestem ochotę, chciałem żeby wiedziała, że mnie podnieca i że woli się z nią pieprzyć.
Postanowiłem zaryzykować, w tyle raz się żyje! Żebrałem się wiec na odwagę i spytałem:

– Czy mógłbym skorzystać z toalety?

Gdy wszedłem do kibla od razu wydobyłem swojego małego i go sobie zwaliłem. Nie twierdziło
to długo, najwyżej kilkanaście sekund. Wytrysk był taki jak nigdy przedtem, co jednak
spowodowało, ze niewiele pobrudziłem podłogę oraz jedna ze przeszkód w dalekiej łazience. Szybko
wytarłem cala spermę papierem toaletowym i wyszedłem z łazienki. Jeśli teraz byłem w
pokoju zaprezentowało się ze Sylwii w nim nie ma. Zrobiłem dwa kroki do przodu gdy nagle
usłyszałem, że człowiek za mną wszedł do pokoju. Odwróciłem się, i ujrzałem najpiękniejszy
wygląd w moim małym życiu. Więc stanowiła Sylwia, zupełnie naga, taka jaka ja Pan Bóg stworzył!
Została właśnie przez chwilę, i ja się jej przyglądałem.

Teraz teraz mogłem bez przeszkód widzieć
jej ogromny, jędrny biust, z jakiego celu sterczały śliczne sutki, i których wcześniej nie
mogłem zobaczyć. Mój wzrok skierował się potem chwila w dół, aż przyszedł do jej cipki,
wspaniale porośniętej ciemnymi włoskami. Nie mogłem jednak więcej doceniać tego
zapewne pięknego widoku, gdyż Sylwia podeszła do mnie. Kiedy była już całkiem
blisko chwyciła moje dłonie i postawiła je sobie na pupie, i swoje ustawiła na mojej.
Jej wzrok spotkał się z moim, a chwilę później całowaliśmy się już bardzo. Jej języczek
był wyjątkowy, ciągle tez pieściłem jej tyłeczek. Cala obecna rzecz sprawiła, ze mój ptaszek
stal już wyprostowany, jak przed niedawnym orgazmem. Sylwia wymagała więc wyczuć, gdyż
powoli zaczęła kojarzyć się rękami w zakresu mojego rozporka. Jeśli już rozpięła wszystkie
guziki spodnie wraz z majtkami opadły na ziemie.

Staliśmy to i całowaliśmy, przy czym ja starałem się znaleźć jej szparkę, a ona
podejmowała się moim kutaskiem. Szło to potrafi z 2-3 minuty, gdy nagle Sylwia powoli zaczęła
się uginać, aż w kraju zupełnie przede mną uklękła mając przed sobą tylko będącego jak
pal fallusa. Istniał już nigdy nagi, gdyż wcześniej zdążyłem szybkim ruchem pozbyć się
zbytecznego odzienia. Na startu zaczęła delikatnie muskać koniuszkiem języczka
końcówkę mojego jasia, by zaraz umieścić go sobie łapczywie całego do ust. Jej główka
zajmowała się rytmicznie, a przeze mnie raz po raz przechodziły dreszcze rozkoszy… I jak
posiadał teraz ponownie w ostatnim dniu eksplodować, ona szybko przestała, jak gdyby
przeczuwając ze nagle nastąpi wytrysk spermy.

A szkoda, bo posiadał szeroka ochotę już się
spuścić na jej piękna buzie…. Sylwia wstała i przerzuciłam się do mnie tyłem. Jedna nogę
położyła na miejscu, przerzuciła pęk włosów do początku i wypięła dupcie ochoczo. Nie
zlecałeś jej na siebie za długo czekać, choć widok jej wypiętej pupy był co najmniej
znany. Zrobiłem krok do przodu, chociaż nie wpadłem w nią z razu, lecz kucnąłem i
rozpoczął języczkiem pytać jej dziurkę.

Jej cipka była aktualnie bardzo wilgotna, co mnie bardzo podniecało. Po chwili tego lizanka, Sylwia
krzyknęła, by w tyle zrezygnowałby i w nią raz wszedł. Oczywiście przystałem na jej
potrzebę a po chwili czułem już błogie ciepło w jej wnętrzu. Posuwałem ja delikatnie, potem
troszkę szybciej, by zaraz znów zwolnić. Pchałem jak mocno się dało, mój kutas wchodził
aż po jedne jądra, Sylwia krzyczała tak mocno, że aż się przestraszyłem, że gość z znajomych
może usłyszeć lub ktoś na trasie (Sylwia żyje w domku na dole). Nagle poczułem, ze
podnosi się nieunikniony efekt tej zabawy, w moim chuju aż się gotowało. Nie przewidywał i
teraz przestać, jak wcześniej sprawiła to Sylwia, to po chwili spuściłem się w jej dziurze z
ogromną wpływ. Czułem, jak sperma zajmuje jej wnętrze, poczułem jak przez jej ciało
przechodzą dreszcze.

Jeżeli już wziął go z jej szparki, strumień nasienia wylał się na podłogę tworząc na niej
niską plamę. Sylwia otarła sobie ręką miejsce, z którego wypłynęła sperma a wtedy z
uśmiechem polizała rękę. Przystąpiła do mnie, pocałowała w policzek i napisałam do ucha:
„dziękuje”. A dawało mi się, ze obecne ja jej powinienem podziękować… :).

No a po przenieśliśmy się do jej łóżka, które nawiasem mówiąc wykazałoby się bardzo
odpowiednie, w którym zabawialiśmy się sobą przez następne 2-3 godziny.
Na rozwiązanie dodam, ze wspólnie z Sylwia tworzymy teraz nierozłączną parę a i historie jak te
dużo opisane, nie są nam obce…

4.5 2 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x